Wczoraj zamieściłam wpis o zerwaniu nam wszystkich ogłoszeń z naszej tablicy związkowej.
Chyba wzruszyło sumienie osoby, która to zrobiła, ponieważ w dniu dzisiejszym w południe osoba ta przyczepiła wszystkie brakujące ogłoszenia, które wczoraj zginęły z naszej tablicy.
Wprawdzie są one pogniecione ale wiszą. Dziękuję tej osobie, że oddała nie swoją własność i teraz posłużą te ogłoszenia do przeczytania dla innych naszych członków Związku, którzy chcą pojechać na nasze wczasy.
Mam nadzieje, że nagminne zrywanie się skończy. Dziękuje i pozdrawiam tę osobę serdecznie.